Kierowcy zespołu HRT w dzisiejszych kwalifikacjach nie uzyskali niezbędnego minimum, aby móc wziąć udział w jutrzejszym wyścigu. Ekipa spogląda jednak z optymizmem w przyszłość i ma nadzieję, że za dwa tygodnie w Malezji będzie lepiej.
Vitantonio Liuzzi„Wszyscy wykonali dzisiaj niesamowitą robotę. Musimy być dumni, gdyż wszyscy dobrze pracowali i sądzę, że musimy na przyszłość spoglądać z optymizmem. Nie jesteśmy zadowoleni ponieważ nie zmieściliśmy się w 107 procentach, ale już czekamy na Malezję, gdzie będziemy mieli prędkość. Musimy być zadowoleni z tego co zrobiliśmy, czas okrążenia był lepszy niż się spodziewaliśmy i wierzymy, że nasz bolid będzie w przyszłości znacznie lepszy. To prawda, że wszystko było nieco krytyczne, ponieważ zakończyliśmy nie kwalifikując się, ale musimy być dumni z wykonanej przez zespół pracy.”
„Sprostaliśmy wielu trudnościom przyjeżdżając tutaj, a wysiłek włożony przez zespół był ogromny. Niemniej zasady są zasadami. Teraz skupiamy się na następnym wyścigu. Jestem pozytywnie nastawiony i jestem pewny, że w Malezji wszystko pójdzie dobrze.”
Narain Karthikeyan
„Wykonałem tylko dwa pomiarowe okrążenia nowym bolidem przed kwalifikacjami, więc biorąc pod uwagę warunki, było to całkiem spore osiągniecie. Wszyscy wykonali świetną robotę i włożyli sporo pracy. Szkoda, że nie mamy jeszcze jednego dnia. Z dodatkowymi 24 godzinami bylibyśmy w lepszej pozycji. Musimy po prostu wykonać nieco więcej przejazdów, sądzę więc że w Malezji będziemy lepiej przygotowani. Teraz musimy pozostać optymistami.”
26.03.2011 12:34
0
Poproście ładnie Vettela w Malezjii aby tak nie zasuwał w Q1 ;d
26.03.2011 12:59
0
liczył ktoś ile wykonali pełnych kółek od początku sezonu ?
26.03.2011 13:02
0
okolo 29 okr
26.03.2011 13:02
0
Jak im znowu bolid nie będzie się sypał na torze to może się załapią na pełne okrążenia pomiarowe....
26.03.2011 13:11
0
Ich słąbsza forma jest wytłumaczalna kłopotami finansowymi, ale słaba forma Marussia Virgin Racing nie jest wytłumaczalna niczym. Rosjanie mają kasę, ludzi i sezon doświadczeń. Porównując możliwości jakie mieli inżynierowie tych dwóch zespołów, to praca zrobiona przez ludzi z HRT nie jest aż taka katastrofalna, jak mogłoby się to wydawać. HRT mogłoby być świetnym zespołem dla młodych ludzi, młodych inżynierów - pasjonatów, których póki co nie interesuje kasa, ale za wszelką cenę chcą być w F1 - mogliby nabierać tam doświadczenia. Gwarantuję, że spokojnie mogliby zebrać bardzo duży zespół ludzi pracujących "dla idei", skoro i tak zalegają z wypłatami...
26.03.2011 13:49
0
Kojag nowe ekipy(z 2010) stoją niestety w miejscu pomimo ulepszeń jakie zastosowały na obecny sezon. HRT nie dało rady utrzymać ich tempa skoro odstają 2-3 sek w kwalifikacjach od MVR. Niestety wygląda to bardzo źle. I niestety nie zanosi się na poprawę skoro montują części z 2010r. Ta ekipa przestanie istnieć jeżeli nie dostanie jakiegoś poważniejszego zastrzyku finansowego, który pozwoli im się poprawić. Może Liuzzi dokona cudu i zakwalifikuje się do wyścigu w tej zmodyfikowanej wersji Dallary. W końcu cuda się kiedyś zdarzały (Moreno w Monaco 1992). Karthikeyana nie biorę pod uwagę bo wystarczy spojrzeć na jego czasy względem Włocha.
26.03.2011 13:59
0
Faktycznie, dla nich samo odpalenie bolidu to już sukces ;), a czy będą jeździć czy nie to pewnie mniejsza o to ;]
26.03.2011 14:12
0
Nie chcę krakać, ale moim zdaniem do GP Malezji też się nie zakwalifikują.
26.03.2011 14:18
0
@Marti Liuzzi przyciśnie na max i w nim nadzieja. Ale co dalej?
26.03.2011 14:39
0
hehe vettela musze jeszcze opłacić żeby nie naciskał tak hehe
26.03.2011 15:02
0
"Czekamy na Malezję, gdzie będziemy mieli prędkość". Chyba Liuzziemu się coś pomyliło. Do tego mówi, że czas okrążenia był lepszy niż się spodziewali. Paranoja.
26.03.2011 15:20
0
Jedna wielka pomyłka ten team i ich koncentracja
26.03.2011 15:34
0
9. pjc Nawet jeśli, to on sam tego teamu nie uratuje i dobrze o tym wiesz ;)
26.03.2011 15:44
0
@6. pjc@13. Marti - pytanie brzmi, czemu nikt się w końcu nie przybił do wykupienia jako "bazy" TF110 po Toyocie. Czytałem, że to był naprawdę zaawansowany aerodynamicznie, dobry i gotowy projekt. Przecież na takiej podstawie mogliby budować coś perspektywicznego a nie udawać, że budują w pocie czoła bolid F1, kiedy tak naprawdę pokleili makietkę z tektury...
26.03.2011 15:45
0
Szkoda tylko Vitantoniay
26.03.2011 15:46
0
O czym wy pieprzycie to jest F1 ja tez bym chcial jezdzic w formule 1 i nie lece na kase tylko mam idee to co, jakiegos golfa wezme wyklepie mu mache na krztalt bolidu i jusz mam prawo jezdzic ? To co oni pokazuja to jest zalosne, nie maja kasy to mogli pomyslec ze to drogi interes a nie sie pchac i robic posmiewisko z siebie i z tego sportu!!! Jak byly przedsezonowe testy to gdzie oni byli ? robili sobie zdjecia nowego bolidu dla gazet. Mam nadzieje ze do konca zezonu wycofaja sie z tego sportu, bedie i lepiej dla nich i bezpieczniej dla innych!
26.03.2011 15:52
0
@beltzaboob moim zdaniem tamta zabawka a raczej jej cena była dla nich zbyt wysoka.
26.03.2011 16:02
0
@17. pjc - najbardziej logiczne wytłumaczenie. I poszła na zmarnowanie taka fajna zabawka. Mimo, że pojawiały się info o przymiarkach do kupna. Niby Zoran Stevanowicz czy jak mu tam było miał sprawę dogadaną. I myślę, że dla F1 w perspektywie lepiej by postąpił Bernie wpuszczając szemranego Serba zamiast "skarpeciarzy".
26.03.2011 16:06
0
100% racji. Przynajmniej byśmy wiedzieli jak ten "potwór" zwany TF110 by się sprawował.
26.03.2011 16:58
0
beltzaboob, pjc: a skąd przypuszczenie, że Stefan GP stałby lepiej finansowo (i sportowo) od HRT? W końcu hiszpański zespół też polega głównie na prywatnej kasie jakiegoś bogacza. A "potwór" TF110 był co prawda zbudowany, ale przednim jeszcze długa droga testów i usprawnień - nie do końca jestem przekonany, że Stefanoivić zdawał sobie z tego sprawę...
26.03.2011 16:59
0
Stefanović miało być oczywiście
26.03.2011 17:32
0
@Piotre_k TF110 to był gotowy projekt do przejęcia z całym zapleczem technicznym. Jestem pewien,że jeździłby lepiej od "składanej" na wariata HRT.
26.03.2011 18:06
0
pjc: pod warunkiem, że Stefanović miałby z czego za to zapłacić. Problemy HRT od początku wynikają z braku finansowania.
26.03.2011 18:33
0
Piotre_k vide mój post nr 17. To prawda. Czytałem o tym przed sezonem jak ciężko było im domknąć potrzebny na starty budżet.
26.03.2011 18:43
0
@23. Piotre_k - Stefanowicz miał kupę siana do wyprania, dlatego Bernie go nie wpuścił bo byłby za duży przypał (świetnie to swego czasu przedstawił @roko)a z Toyotą był dogadany. Reszta to czyste spekulacje, fakt...
26.03.2011 18:43
0
Nie wiem czy ktoś z Was zauważył ale obydwaj kierowce HRT w ogóle nie używali ruchomego tylnego skrzydła ?! A;bo brakło kasy na rozwinięcie tej technologi albo Driverzy zapomnieli o jednym guziku :p
26.03.2011 22:53
0
Tak się kończy cięcie kosztów w F1. Haha. Byle Pan mieco ze sklepu może założyć swój zespół a później lamentować, że nie ma sponsorów, kasy. F1 po prostu musi być bogata i dostępna tylko dla bogatszych producentów. Won HRT, won dublowani na 10 okr.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się